GRANICE WYOBRAŹNI...

Twój dotyk -
muśnięcie skrzydłem motyla...

Gorący pocałunek -
poranny promień słońca...


Wspólny spacer
wśród traw, kołyszących się jak ocean,
które niosły nasze rozmarzone spojrzenia.

splecione dłonie -
kropla rosy na naszych rozpalonych ciałach...

I żar i ogień...

...i cichy szept wyobraźni.


                             Monika


Podobał Ci się tekst? Jeśli tak, to miło mi będzie jeśli go udostępnisz:

Dołącz do konwersacji