Dlaczego? Bo tobie już nie wypada! No co ty w twoim wieku! Taka stara a głupot Ci się zachciewa!


To prawda mam już swoje lata. Czterdziestka na karku. Mam dwóch dorastających synów. Jestem po rozwodzie. Mam też półtoraroczną córeczkę i nowego "niemęża".

I jestem sobą.

Nie ulegam stereotypom.

Jestem matką, kochanką i szczęśliwą kobietą.
I ciągle słyszę wiele o sobie, jak to się mówi, informacje z drugiej ręki! Plotki!

Dlaczego stałam się pożywką dla ludzi?

Dlaczego tak lubią o mnie plotkować?

Przez jakiś czas mieszkałam w mieście, nie trwało to długo ale tam byłam anonimowa. Lubiłam to, nikt mnie nie znał, nie krytykował, nie wtrącał się w moje życie.

Wróciłam na wieś dla dzieci, rodziców i "niemęża".

I tutaj pojawia się problem.

Ludzie mnie tutaj albo znają albo kojarzą, wiedzą albo myślą że wiedzą coś o mnie i gadają, gadają, gadają.

Ona dopiero co po rozwodzie a już ma nowego faceta i dziecko!!! W jej wieku!!! Zwariowała do reszty!!!
Patrzcie znowu się zafarbowała, robi z siebie blondynę, obcięła by te włosiska i uczesała by się jak człowiek a nie jak te nastolatki, trzepie czupryną!!!

Widzieliście wygląda jak papuga, no kto w jej wieku nosi czerwone czy żółte sukienki!!!

I codziennie się maluje, no kto to widział, wzięła by się lepiej do roboty!!!

A w sobotę była na dancingu a tam dancing, mój syn widział ją na dyskotece, wyobrażacie to sobie w tym wieku!!!
Poszła by lepiej do roboty!!!
Do sklepu tylko jeździ, ciekawe skąd ma pieniądze!!! ... itd.

A ja się pytam, co to kogo obchodzi, co i dlaczego robię?

To moja i tylko moja sprawa jak wyglądam i jak postępuję!
Nikt nie ma prawa mnie ograniczać ani ludzie, ani tym bardziej mój wiek!

Może i mam tę czterdziestkę i co z tego? 
Mam się stać zakonnica i w habicie z różańcem w ręku mam czekać końca?

NIE!!!

Dbam o siebie, bo lubię dobrze wyglądać. Uwielbiam kolorowe ubrania, kocham szpilki i nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez makijażu, bez podkreślenia choćby oczu. Gdy czas na to pozwala a teraz może być z tym krucho z racji, że mam małe dziecko, uwielbiam tańczyć i chętnie chodzę w miejsca gdzie mogę to robić. A praca no cóż, może wkrótce przyjdzie czas i na pracę ale na razie, wolę swój czas poświęcić swoim dzieciom!!!

Dlaczego ludziom w tak łatwy sposób przychodzi obgadywanie i obczernianie innych?

Czy to wina stereotypów?

Czy kobieta w moim wieku nie ma prawa do odrobiny szaleństwa?

Dlaczego w mieście wypada a na wsi już nie?

Ja na pewno się nie dostosuję, byłam, jestem i pozostanę sobą, pewno jeszcze nie raz wzbudzę wiele kontrowersji i stanę się tematem wielu plotek ale wiecie co mam to głęboko gdzieś, najważniejsze że jestem szczęśliwa w swoim ciele i mam nadzieję, że jeszcze przez wiele lat będę czuła się tak, jakbym dopiero co wczoraj, skończyła dwadzieścia lat!!!

                                                 Monika

Podobał Ci się tekst? Jeśli tak, to miło mi będzie jeśli go udostępnisz:

Dołącz do konwersacji

15 komentarze:

  1. Moniko kochana życie jest za krótkie żeby zaprzątać sobie głowę tym co ludzi mówią .
    Jak świat światem ludzie gadali ,gadają i będą gadać a najwięcej gadają ci co w swojej rodzinie mają największy bałagan .
    Więc idz swoją drogą ,korzystaj z życia i bądź szczęśliwa i tyle na przekór innym !!!
    Widocznie zazdroszczą Tobie że sięnie stoczyłaś tylko jesteś Kimś !!!!
    ściskam mocno :)

    OdpowiedzUsuń
  2. obojętnie czy to miasto czy wieś zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie gadał. Po prostu nie zwracaj uwagi i rób swoje. Najważniejsze być zawsze sobą i nie ulegać presji innych. To Ty masz być szczęśliwa :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niektórzy potrafią tylko plotkować, nie warto się nimi przejmować! Ciesz się życiem i bądź szczęśliwa!

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam w dupie co mówią o mnie inni. chociaż nie powiem czasami mnie coś tam zakłuje jak gdzies coś usłyszę o sobie nie takiego jakbym chciała. ale szybko mi przechodzi. mam męża który mnie kocha, dzieci, które szanują, a reszte mam głęboko w poszanowaniu.

    ty też masz kochającą rodzinę, więc nie myśl o innych ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam ich w dupie ale czasem nie ogarniam, skąd oni mają tak kosmiczne informacje o.0

      Usuń
  5. Kochan, lat masz tyle na ile się czujesz. Wiesz, też miałam problemy z plotkami, ale zwyczajnie urwałam kontakt z ludźmi, którzy mi o nich donosili i mam spokój :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Monia, gadają bo zazdroszczą :)też by tak chcieli :) nie ma co marnować swojej energii na nich :)
    Buziaki! Nati :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pamiętam jak moja mama ciągle powtarzała "co ludzie powiedzą" Nie żyje dla ludzi a dla siebie! A wiesz dlaczego gadają? Bo masz ciekawsze życie niż oni! Nigdy się tym nie przejmowałam i nie będę.
    Mam męża (jak ja to mówię z odzysku) po rozwodzie, z dzieckiem i co z tego? Kocham go i jestem szczęśliwa i nic nikomu do tego.
    Życie jest za krótkie i nie ma co się przejmować tymi co gadają :)
    A wiek? Jesteś młodą, atrakcyjną kobietą i robisz to na co masz ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoja mama to bardzo mądra kobieta!!!
      Też mam niemęża z odzysku ;)
      Dziękuję Ci ślicznie za tak bardzo miłe słowa!!!

      Usuń
  8. Ludzie ciężko znoszą jak ktoś jest szczęśliwy ;) Ja też mieszkam na wsi..

    OdpowiedzUsuń

...a gdy komentujesz, czytelniku kochany, gdy pozostawiasz aktywności swej ślady, serce me rośnie, dusza się raduje, dlatego bardzo Ci za to dziękuję !!!