ŻYWIOŁY MACIERZYŃSTWA




Rodzi się życie łzami zalane
Spływają one jak deszczu krople
Życie od pierwszych chwil pokochane
Witaj mój pierwszy ważny żywiole.

Pierwszy wdech, krzyk tak oczekiwany
Powietrze płuca wypełnia małe
Ten moment będzie niezapomniany
Przez Twoje - Wasze życie całe.

Jak ogień, sercem ogrzewasz to życie
Dbasz by mu miło i ciepło było
Szykujesz przytulne mu okrycie
Twe serce gniazdo mu ciepło uwiło.

A ono rośnie, mocy nabiera
Kiełkując tyle radości daje
Nauki od Ciebie nowe pobiera
Potem owoce z nich Ci oddaje.

Woda - to często łzy smutku lecz także radości
Ogień - to żar Twojej matczynej miłości
Powietrze - dziecko nim właśnie dla Ciebie się słało
A gdy przyszło już na Ziemię - nad życie Ciebie pokochało!


Witam, to taka moja interpretacja czterech żywiołów. Natchnieniem jest moja córka, która ma osiemnaście miesięcy i całkowicie przejęła władzę nad moim życiem.




                                                                                             Monika

Podobał Ci się tekst? Jeśli tak, to miło mi będzie jeśli go udostępnisz:

Dołącz do konwersacji

    Blogger Comment

0 komentarze:

Prześlij komentarz

...a gdy komentujesz, czytelniku kochany, gdy pozostawiasz aktywności swej ślady, serce me rośnie, dusza się raduje, dlatego bardzo Ci za to dziękuję !!!